czwartek, 2 stycznia 2014

Wyścig


Nowy rok zacznę najlepszym filmem poprzedniego roku, według mojego rankingu podsumowującego rok 2013 . Od zawsze kochałam zapach benzyny i ryk silników. Jednak nie jestem fanką Formuły 1. Czasami coś tam obejrzę, ale bez jakiejś przesady. Tak też 'Wyścig' wydawał mi się filmem całkowicie nie dla mnie. Nawet hasło, które pojawiło się na plakacie -'Najlepszy film roku' na mnie nie zadziałało. Ile razy już to słyszałam? Uwierzcie mi jak bardzo się zdziwiłam jak odkryłam, że według filmwebu jest to film w moim guście w prawie 90 %. Tak też obejrzałam i się zachwyciłam. Szok. Filmweb zna mnie lepiej, niż ja siebie.
Historii Nikiego Laudy i Jamesa Hunta nie znałam. Kiedy ona miała miejsce nie było mnie na świecie, nawet pewnie nie byłam w planach moich rodziców. I pomimo tego, że głównymi bohaterami są kierowcy Formuły 1 i akcja filmu głównie rozgrywa się na torach, nie jest to film tylko o Formule 1 i dla fanów tego sportu. To film o rywalizacji dwóch silnych osobowości. O pasji i ludziach z pasją.
Obydwóch łączy pasja i to, że jeżdżą naprawdę szybko, dzieli prawie wszystko.  Każdy ma inne podejście do tego, co robi i trudno jest powiedzieć, które jest lepsze. Sądzę, że wybór, któremu z nich kibicować, obserwując ich potyczki, nie jest oczywisty.  Jednak Ron Howard nie daje nam prosto na tacy odpowiedzi, który z tych panów jest tym 'złym', a który tym 'dobrym'. Obydwaj mają wady i zalety.Przyznam się wam, że ja przez cały film trzymałam kciuki za Laudę, do mnie jakoś bardziej przemawiał jego styl chłodny, skupiony na celu, pracowity, prawdziwy strateg.  Ich rywalizacja jest jednak zdrowa. Zwycięstwa jednego, motywują drugiego do pracy.
Sceny wyścigów podnoszą ciśnienie, trzymają w napięciu. Film ten udowadnia, że biografie nie muszę być nudne lub przekłamane. Dbałość o fakty czyni film Rona Howarda jeszcze lepszym. Chris Hemsworth i Daniel Bruhl doskonale sprawdzają się w swoich rolach. Olivia Wilde i Suzy Miller w rolach żon obu panów również dobrze się spisały. Co prawda Olivie krótko gości na ekranie.  Jeszcze raz to powiem z całą pewnością, jak dla mnie to najlepszy film minionego 2013 roku. Polecam gorąco.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz