sobota, 4 stycznia 2014

Książki vs Internet


Dzisiejszy wpis będzie trochę inny od dotychczasowych, nie będzie to recenzja wybranego filmu, książki czy serialu, nie będzie to ranking, jak ten 10 najlepszych filmów 2013, ani żadna lista, jak ta filmów na, które czekam. Mam jednak nadzieję, że Wam się i tak spodoba.
Zainspirowały mnie do niego dwa całkowicie różne badania amerykańskich naukowców jedno bardzo 'świeże' z stycznia 2014, a drugie z maja 2013. Zastanawialiście się czytając książkę, bądź korzystając z Internetu co w tym czasie dzieje się z Waszym mózgiem? Podejrzewam, że nie, ja też nigdy nie myślałam o tym. Nie martwcie się wspomnienie wcześniej amerykańscy naukowcy zajęli się i tym problem. Gotowi, żeby się dowiedzieć prawdę?
I książki i internet mają ogromny wpływ na to jak działa nasz mózg i jak myślimy. Przez internet stajemy się niestety bardziej bezmyślni i coraz mniej kreatywni. Dlaczego tak się dzieje. Od zawsze dla ludzi informacja była bardzo ważna, często pozwalała nam przeżyć, dlatego też mózg produkuje dopaminę, aby nagrodzić nas za wyszukanie potrzebnej informacji. Podczas buszowania po internecie jest dostarczane mu są dziesiątki często niepotrzebnych informacji na minutę. Co się wtedy dzieje? Tracimy zdolność koncentracji, nie możemy skupić się na jednej rzeczy, nie zapamiętujemy informacji, bo jest ich za wiele, nie potrafimy co najgorsze połączyć różnych danych ze sobą, przestajemy być kreatywni.
A co się dzieje czytając książki? Otóż naukowcy Emory University, przeprowadzili badanie, które polegało na tym, że uczestnicy czytali książkę, były to akurat 'Pompeje' Roberta Harrisa, książka ta została wybrana ze względu na rozbudowaną linię narracyjną. Zbadano ich rezonansem magnetycznym przed lekturą i kilka dni później po przeczytaniu 30 stronicowego fragmentu, a następnie po zakończeniu lektury. Otóż stwierdzono zwiększoną łączność w obrębie lewej kory skroniowej, czyli w rejonie mózgu związaną z receptywnością językową. Wzmożoną aktywność zauważono również w obrębie pierwotnej kory czuciowo-ruchowej. Neurony wchodzące w skład tej części mózgu są odpowiedzialne reprezentacje wrażeń z ciała.
Krótko mówiąc naukowcy udowodnili, że czytanie książek powoduje zauważalne zmiany w aktywności mózgów czytelników i wzmacnia połączenie między poszczególnymi neuronami. Czytanie książek pobudza część mózgu odpowiedzialną za wszystkie doznania dotykowe. To o czym czytamy, czyli wszystkie zdarzenia, które mają miejsce w książce działają na nas tak, że mamy wrażenie jakbyśmy sami rzeczywiście ich doświadczali.
Teraz możecie spokojnie powiedzieć, że czytaliście książki, które zmieniły wasze życie, a najdokładniej wasz mózg. Ja w tym roku mam takie oto postanowienie więcej książek, mniej internetu. Wyniki tych eksperymentów mnie jeszcze bardziej motywują. I pomimo tego, że zachęcam Was do czytania, nie porzucajcie całkowicie internetu. Od czasu do czasu wpadajcie na mojego bloga i nie tylko....

PS. Tutaj link do  filmiku na youtubie, który w przystępny sposób pokazuje, jak internet działa na nasz mózg.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz